młody panek I obiegłszy dziedziniec zawrócił nad ganek, Wysiadł z powozu; [...]. Dawno domu nie widział, bo w dalekim mieście Kończył nauki, końca doczekał wreszcie. Stała młoda dziewczyna – Białe jej ubranie Wysmukłą postać tylko aż do piersi kryje, Odsłaniając ramiona i łabędzią szyję. [...] Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła Suknia, a twarz od strachu i dziwu pobladła. Krótkie były Sędziego z synowcem witania; Dał mu poważnie rękę do pocałowania I w skroń ucałowawszy uprzejmie pozdrowił; [...]. Tadeusz się od przodków swoich nie odrodził: Dobrze na koniu jeździł, pieszo dzielnie chodził, Tępy nie był, lecz mało w naukach postąpił, Choć stryj na wychowanie niczego nie skąpił. [...] Wtem pan Podkomorzy, wlawszy kropelkę wina w szklankę panny Róży, a młodszej przysunąwszy z talerzem ogórki rzekł: < choć stary i niezgrabny>>. Zatem się rzuciło kilku młodych o"Times New Roman"